Wypalenie zawodowe – cichy kryzys naszych czasów
Wypalenie zawodowe w 2022 r. zostało oficjalnie uznane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) za „syndrom zawodowy”. Podczas gdy niektóre choroby odchodzą w zapomnienie, cywilizacja przynosi nam nowe wyzwania – i nowe zagrożenia.
Czy wypalenie zawodowe może dotyczyć Ciebie?
Jeśli pracujesz, to tak – jesteś potencjalnie narażony. WHO definiuje wypalenie jako reakcję na przewlekły stres w miejscu pracy, którego nie udało się skutecznie opanować.
Czy to brzmi znajomo?
- Jesteś myślami w pracy niemal przez całą dobę, niezależnie od tego, czy pracujesz dla kogoś, czy prowadzisz własną firmę.
- Zabierasz pracę do domu, zapominasz o jedzeniu, zastępujesz posiłki kawą lub napojami energetycznymi.
- Ciągle podnosisz sobie poprzeczkę i nigdy nie odpuszczasz.
- Nie masz siły ani czasu na odpoczynek, sen czy relacje z bliskimi.
- Odkładasz życie na później, powtarzając: „Jeszcze tylko ten projekt, jeszcze tylko ten miesiąc”.
Aż w końcu…
- Czujesz się permanentnie zmęczony i zniechęcony.
- Masz wrażenie, że Twój wysiłek nie jest doceniany.
- Coraz częściej reagujesz złością lub irytacją – nawet wobec klientów, czy współpracowników.
- Niedzielne popołudnie zatruwa Ci myśl o poniedziałku.
To mogą być objawy wypalenia zawodowego.
Wypalenie zawodowe – czym właściwie jest?
Z jednej strony nadużywamy tego terminu, z drugiej – często bagatelizujemy objawy. Tymczasem ignorowanie sygnałów może prowadzić do poważniejszych problemów, takich jak depresja czy chroniczne zmęczenie wpływające na wszystkie obszary życia.
To nie jest teoria – mechanizm wypalenia został rzetelnie opisany na podstawie badań wśród pracowników zawodów pomocowych: pielęgniarek, psychologów, terapeutów, pracowników
socjalnych i więziennictwa. Pierwsi badacze tego zjawiska to Herbert Freudenberger i Christina Maslach. Początkowo temat był tabu, nawet wśród samych terapeutów.
Kto jest najbardziej narażony na wypalenie zawodowe?
„Nie możesz się wypalić, jeśli nigdy nie płonąłeś” – Jeff Schmidt
Choć najczęściej mówi się o wypaleniu w kontekście zawodów pomocowych (nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, terapeuci), to zjawisko dotyczy także:
- osób ambitnych, które utożsamiają się z pracą i porażkibiorą bardzo osobiście,
- perfekcjonistów, którzy chcą spełnić każde – nawet nierealne – oczekiwanie,
- ludzi angażujących się na 110%, kosztem odpoczynku, relacji i zdrowia.
Im bardziej „płoniesz” na początku kariery, tym szybciej możesz się wypalić.
Jak rozpoznać wypalenie zawodowe?
WHO wyróżnia trzy główne objawy wypalenia:
- Wyczerpanie emocjonalne – brak energii, zmęczenie, objawy psychosomatyczne (bóle głowy, bezsenność, problemy trawienne).
- Depersonalizacja – obojętność wobec innych, cynizm, dystans w relacjach zawodowych.
- Obniżone poczucie skuteczności – brak satysfakcji z pracy, zniechęcenie, spadek motywacji i efektywności.
Dodatkowe objawy:
Fizyczne:
- przewlekłe zmęczenie,
- bóle głowy, brzucha,
- problemy ze snem,
- częste infekcje.
Emocjonalne:
- przygnębienie, huśtawki nastrojów,
- poczucie winy, wstydu lub krzywdy,
- lęk o przyszłość,
- spadek poczucia własnej wartości.
Zachowania:
- izolacja i unikanie kontaktów,
- rezygnacja z pasji,
- obojętność wobec współpracowników czy klientów,
- coraz gorsze zarządzanie czasem.
Jak możesz sobie pomóc?
Najważniejsza jest profilaktyka – czyli dbałość o balans i odpoczynek.
Oto kilka konkretnych wskazówek:
- Rób przerwy w pracy co 90 minut.
- Nie zapominaj o regularnych, pełnowartościowych posiłkach.
- Dbaj o sen – i nie lekceważ mocy drzemki.
- Wykorzystuj przysługujący Ci urlop, nawet jeśli zostajesz w domu.
- Ucz się odmawiać i delegować zadania.
- Zastanów się, czy perfekcjonizm naprawdę Ci służy.
- Rozróżniaj to, na co masz wpływ, od tego, na co nie masz.
- Pamiętaj o ruchu – regularna aktywność fizyczna wspiera zdrowie psychiczne.
Zatrzymaj się i zadaj sobie kilka pytań:
- Co jest dla mnie naprawdę ważne?
- Co mnie w pracy cieszy, a co męczy?
- Co mogę zmienić – w nastawieniu, organizacji pracy, relacjach?
- Z czego mogę zrezygnować?
- Od czego mogę zacząć dziś?
Na koniec:
Zastanów się, czy zgadzasz się z tym powiedzeniem:
„Jeśli ktoś proponuje Ci miejsce w rakiecie lecącej w kosmos, to wsiadasz.”
Czy bierzesz każde wyzwanie, nie sprawdzając, czy masz na to siłę, czas, zasoby? Czy boisz się odmawiać, by nie wypaść z gry?
Podejmowanie wyzwań może być ekscytujące – ale warto znać ich cenę. I wiedzieć, czy jesteś gotowy ją zapłacić.